Krótka 6

historia

Koperta
2023.09.06
Praca historyka, to nie tylko dawanie odpowiedzi, ale równie często… stawianie pytań.
Niedawno trafiła w nasze ręce koperta, nadana w Pruszczu 9.10.1923 r., wysłana do Hanoweru. Można by tę kopertę po prostu opisać, ale dużo ciekawsze są w tym przypadku, pytania jakie nasuwają się przy jej oglądaniu.
Kopertę nadała mieszkanka Pruszcza – Gertrud Toch. Pierwsze pytanie, podstawowe; kim była Gertrud Toch? Nazwisko Toch nie należało w Pruszczu do nazwisk powszechnych. W spisie mieszkańców powiatu gdańskie wyżyny z roku 1927 odnajdujemy dla Pruszcza jedynie dwie osoby w tym nazwiskiem. Za to nie są to postaci bez historii. Jednym z nagrobków, ostatnich ocalałych niemal do końca istnienia katolickiego cmentarza przy ul. Wita Stwosza, był ten, należący do zmarłego w roku 1938 Martina Toch. We wspomnianym spisie mieszkańców widzimy go, jako urzędnika pocztowego, zamieszkałego przy Werderstraße 3 (Powstańców Warszawy). Druga osoba o nazwisku Toch, to zamieszkały również przy Werderstraße 3, Leo. Leo Toch był również urzędnikiem pocztowym, tyle że wyższej rangi – nadsekretarza. W spisie tym, pod nazwiskiem Toch, oprócz Martina, widnieje tylko jedna osoba, Leo Toch, zamieszkały pod tym samym adresem co Martin i również z zawodu pocztowiec. Wielce prawdopodobne jest, że jeśli pod tym samym adresem mieszkają dwie osoby o tym samym i rzadkim nazwisku, to są one ze sobą spokrewnione. Skoro osób o nazwisku Toch było w Pruszczu tak mało, to czy Gertrud Toch też była z nimi spokrewniona?
Raczej tak. Wskazówką jest znowu wspominany już spis mieszkańców. Brak w nim Gertrud. Dlaczego? Spis ten, jak większość podobnych spisów tamtych czasów rejestrował głównie osoby dorosłe, będące tzw. „głową rodziny” (Haushaltsvorsteher). A wiadomo, że funkcję tę przypisywano mężczyznom. Kobiety pojawiały się w przede wszystkim jako osoby dorosłe, nie zamężne albo jako wdowy. Skoro więc brak w spisie Gertrud, to wszystko wskazuje na to, że była ona zameldowana pod tym samym adresem, a jednocześnie spokrewniona z Martinem i Leo Toch.
Czyją była żoną?
Interesujący jest także pewien detal z koperty; Gertrud Toch była nadawczynią listu. Zwyczajowo, nawet do dzisiaj nadawcę zapisujemy odręcznie. Gertrud zaś posiadała coś w rodzaju stempla imiennego. Obok nazwiska i miejscowości widnieje nazwa banku. Czy była ona pracownikiem tegoż banku, posiadającą własną pieczęć imienną? Co oznacza czterocyfrowy numer obok jej nazwiska?

zobacz także

“Myśl polityczna Lecha Bądkowskiego” – spotkanie promocyjne
2024.07.24

W najbliższy wtorek, 30 lipca zapraszamy do Domu Wiedemanna na promocję książki o Lechu Bądkowskim – pisarzu, dziennikarzu, działaczu politycznym, ale przede wszystkim lokalnym patriocie. Lech Bądkowski odegrał istotną rolę w tworzeniu podstaw samorządności na Pomorzu jako autorytet dl...


Turystyka w I połowie XX wieku
2024.07.17

Urlop - mityczny i magiczny. Zdecydowanie za często uwięziony w wyobraźni i ograniczający się do snucia planów. Czy w codzienności przepełnionej obowiązkami, wspinaczką po szczeblach kariery i gonitwą za dobrami luksusowymi, choć część z nas znajdzie przestrzeń na odpoczynek? Tyd...


Historyczna wędrówka “Radunia i Kanał Raduni”
2024.07.10

Mało kto wie, że Kanał Raduni miewał cykliczne okresy "suche", kiedy zamykano go zazwyczaj na dwa tygodnie w celu oczyszczenia, pogłębienia i wykonania prac remontowych. Wówczas turystom odradzano wycieczek do Gdańska... A czy wiedzą Państwo, że na Kanale znajdowało się około 100 ...