W przeszłości centrum Pruszcza Gdańskiego miało znacznie mniej nazw ulic i zaułków, niż ma to miejsce obecnie. Przedstawiamy nieistniejący fragment najsławniejszej z nich – Dirschauer Straße.
Jadąc dzisiejszą ulicą Grunwaldzką na południe, w kierunku Tczewa, na wysokości parkingu między Urzędem Miasta a drogerią, główny trakt z Gdańska rozwidlał się, a jedna jej gałąź prowadziła pieszych i konnych, a potem trochę zmotoryzowanych, łagodnym łukiem ku brzegowi kanału Raduni. Tam, tuż przy kanale, biegła ona aż do wysokości sklepu Stokrotka, gdzie łączyła się ponownie, prosto jak strzała biegnącym, odcinkiem dzisiejszej Grunwaldzkiej.
Na starym zdjęciu, zrobionym na mostku nad kanałem widać po prawej stronie fragment opisywanego tu odcinka. Widać, charakterystyczne zakrzywienie osi ulicy, równoległej do koryta kanału. To była ulica Dirschauer Straße, która zataczała łuk w kierunku kanału Raduni. Prosty zaś odcinek głównego traktu przez około 200 metrów tworzył ówczesną ulicę Lindenstraße.
Zapomniany nieco, obecnie parkowy fragment Dirschauer Straße przy kanale, tętnił wówczas życiem. Stały tutaj domy, zagrody i zakłady rzemieślnicze, które zamieszkiwali i prowadzili tu swą działalność znani pruszczańscy przedsiębiorcy, rzemieślnicy i lekarze, tacy jak: rodzina Stanitzke przy Dirschauer Straße 27, inżynier Georg Jahr z rodziny fabrykantów maszyn, kołodziej Rudolf Karnath pod 24, dentysta Herbert Klebba.
Warto wspomnieć, że przy krótkim odcinku Lindenstraße gospodarstwo ogrodnicze posiadała rodzina Zindel. Gospodarstwo to, po wojnie prowadziła rodzina Popieniuków.
Dziś z zabudowy omawianego odcinka Dirschauer Straße zachował się tylko jeden, ceglany budynek, znajdujący się na zapleczu pawilonu do niedawna Metalzbytu. To ceglana willa, zorientowana frontem do kanału, właśnie na dawną Dirschauer Straße. Południowa część tego odcinka stanowi fragment parku z Gruszą. Właśnie stara grusza, od której wzięła się nazwa niedawno stworzonego terenu zielonego, jest, wraz z potężnym dębem, kolejnym niemym reliktem nieistniejącego układu urbanistycznego.
Z kolei z kilkunastu budynków Lindenstraße zachował się też tylko jeden, wspomniany budynek przy dzisiejszej Grunwaldzkiej 51. Warto na koniec wspomnieć, że położone tutaj stare, wyburzone w ostatnich dziesięcioleciach domy, były położone kilkadziesiąt centymetrów poniżej powierzchni drogi. Starsi mieszkańcy Pruszcza pamiętają zapewne, że stara brukowana nawierzchnia, przebiegała niemal na tym samym poziomie.