
Przed nami huczne obchody 80-lecia Zespołu Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących im. Mariana Raciborskiego w Pruszczu Gdańskim, czyli popularnego ogrodnika. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy czegoś na tę okazję nie znaleźli…
Przedstawiamy artykuł z Dziennika Bałtyckiego, z 3 grudnia 1945 roku, który przytaczamy w całości:
Szkoły ogrodniczo – rolnicze w Pruszczu
Miasteczko Pruszcz, położone 10 km od Gdańska przy głównej linii kolejowej i szosie Gdańsk – Tczew, na wyjątkowo żyznej ziemi Żuław, ma bardzo dogodne warunki do rozwoju ogrodnictwa. Doceniając rolę, jaką odgrywa Pruszcz dla Gdańska, Sopotu i Gdyni przez dostarczanie tym miastom jarzyn i owoców, Wydział Oświaty Rolniczej przy Woj. Urzędzie Ziemskim Gdańskim zorganizował tu dwie ważne placówki oświaty zawodowej: Państwowe Koedukacyjne Gimnazjum Gospodarstwa Wiejskiego i Powiatową Szkołę Ogrodniczo – Szkółkarską. W stadium tworzenia znajduje się ponadto gminna szkoła rolnicza.
Wojewódzki Urząd Ziemski przydzielił dla gimnazjum w Pruszczu gospodarstwo rolne o powierzchni 150 ha ze wspaniałymi nadwiślańskimi łąkami, nadającymi się do hodowli bydła. W majątku tym uczniowie zapoznają się praktycznie z przedmiotami fachowymi, objętymi programem nauki.
Jedyna w całym woj. gdańskim Powiatowa Szkoła Ogrodniczo – Szkółkarska posiada przeszło 30 ha ziemi w pełni pokrytych kulturą drzew i krzewów owocowych i ozdobnych (razem około 600.000 drzewek i krzewów najrozmaitszych odmian). Prócz szkółki drzewek Powiatowa Szkoła ma na swym terenie wielki sad owocowy, 6 cieplarni, zabudowanie gospodarcze i dwa wielkie domy mieszkalne. Obiekt ten był już od 100 lat znaną na Pomorzu szkółką drzew i ma za sobą pewną tradycję.
Zagospodarowanie tych obiektów i uruchomienie wyżej wymienionych szkół jest niewątpliwie dodatnim czynnikiem przy podniesieniu kultury ogrodniczej i rolniczej w woj. gdańskim. Tak gimnazjum jak szkoła powiatowa cieszą się dużym zainteresowaniem wśród młodzieży i zgłoszeń zarówno chłopców jak i dziewcząt napływa coraz więcej, szczególnie że nauka jest bezpłatna, a internaty, istniejące przy obu szkołach, za niską opłatą dają uczniom mieszkanie i całkowite utrzymanie.
Dziennik Bałtycki, 1945, nr 190
Warto w tym miejscu dodać, że w początkowym okresie istnienia szkoły zajęcia odbywały się także na parterze dzisiejszego Domu Wiedemanna. Droga Szkoło, samych sukcesów i kolejnych przynajmniej 80 lat historii.